Zimno się zrobiło, a wszystkie jeże chyba pochowały się liściach, ale nie mój. Ten Jeżyk przywędrował do mnie jeszcze we wrześniu i nie było okazji aby go przedstawić. A warto.
Zimno się zrobiło, a wszystkie jeże chyba pochowały się liściach, ale nie mój. Ten Jeżyk przywędrował do mnie jeszcze we wrześniu i nie było okazji aby go przedstawić. A warto.