Piękna niedziela, cieplutko, słoneczko, mnóstwo kolorowych kwiatów. U mnie też kolorowo, okrągło i słodko. A będzie jeszcze bardziej słodko. Wczoraj wieczorkiem ugotowałam 4 puszki mleka skondensowanego słodkiego. Zapowiada się przepysznie.
Składniki:
– 100 g gorzkiej czekolady 70%
– 100 ml śmietanki 30%
– 2 łyżki ajerkoniaku (lub innego likieru)
– 2 łyżki cukru pudru
– posypka kolorowa
Przygotowanie:
Czekoladę rozpuścić najlepiej w kąpieli wodnej lub w kuchence mikrofalowej. Do przestudzonej czekolady dodać śmietankę, ajerkoniak, cukier puder i dokładnie wymieszać. Wstawić do lodówki na około godzinę (aż masa zgęstnieje).
Na spodek wysypać posypkę kolorową, a z masy formować zgrabne kuleczki i obtaczać w posypce.
Najlepiej przechowywać w lodówce, przed podaniem schłodzić.
Jak to bywa, zabawa z czekoladą do najczystszych nie należy. Dobrze jest przygotować sobie miseczkę z letnią wodą i przed obtoczeniem trufli w posypce obmyć przynajmniej jedną dłoń.
Jakie piękne, kolorowe:)
mocno czekoladowe. lubię.
uwielbiam czekoladę, a patrząc na składniki, to muszą być pyszne
piękne i takie kolorowe…;)
Jakie piękne, kolorowe:)
mocno czekoladowe. lubię.
uwielbiam czekoladę, a patrząc na składniki, to muszą być pyszne
Takie trufelki kojarzą mi sie z dzieciństwem i czekoladowyi cukierkami zwanymi Maczki
tak, były pyszne, tylko nie dla dzieci bo czuć alkohol
piękne i takie kolorowe…;)
Takie trufelki kojarzą mi sie z dzieciństwem i czekoladowyi cukierkami zwanymi Maczki
tak, były pyszne, tylko nie dla dzieci bo czuć alkohol
Z zew. wyglądają jak cukierki maczki, które zresztą bardzo lubię ;)
Z zew. wyglądają jak cukierki maczki, które zresztą bardzo lubię ;)
zapisuję w ciemno:) mi też przypominają maczki, za które dałabym sie zabić:)
zapisuję w ciemno:) mi też przypominają maczki, za które dałabym sie zabić:)