Ryba po grecku z borowikami, to taka odmiana tradycyjnej ryby po grecku, która gości od zawsze na naszym stole Wigilijnym. Farsz pięknie pachnie i smakuje borowikami, jak dla mnie to rewelacyjne rozwiązanie – uwielbiam zapach grzybów. Jednak ze względu na siostrę, która nie tknie grzyba, będą musiały być dwie wersje tego dania :) Smacznego!
Ryba po grecku z borowikami
Składniki:
- ok. 1 kg filetów dorsza atlantyckiego
- 0,5 kg białej cebuli
- 700 g marchewki
- 50 g suszonych prawdziwków
- 100 ml przecieru pomidorowego
- 2 łyżeczki cukru
- sól i pieprz do smaku
- 2 liście laurowe
- 2 ziarenka ziela angielskiego
- do smażenia Rama Smaż jak szef kuchni klasyczna
- mąka do panierowania ryby
- 1 szklanka wrzącej wody
Do przygotowania tego dania, użyłam Ramy Smaż jak szef kuchni. Dlaczego? Bo nie pryska, jest bardziej odporna na wysokie temperatury niż masło, nie pali się tak szybko jak pozostałe tłuszcze i jest łatwa w użyciu oraz dozowaniu – to w kwestii samego smażenia. Po usmażeniu sporej porcji ryby stwierdzam, że to wszystko prawda – kuchnia czysta, a na patelni nic się nie paliło.
Jeśli chcecie poznać więcej zalet Ramy Smaż jak szef kuchni koniecznie odwiedźcie ich stronę, a sekret szefów kuchni zagości w Waszym domu.
Przygotowanie:
Suszone grzyby zalej wrzącą wodą i odstaw, aż napęcznieją. Następnie grzyby posiekaj w kostkę, a wodę pozostaw, przyda się w późniejszym etapie. Cebulę obierz, posiekaj w piórka i podsmaż na Ramie SJSK, którą wlewasz na patelnię dopiero po jej rozgrzaniu. Przypraw solą. Marchew obierz, zetrzyj na tarce o grubych oczkach, podsmaż w garnku na niewielkiej ilości Ramy SJSK. Nnastępnie dodaj posiekane grzyby oraz pozostawioną wodę po grzybach. Dodaj liście laurowe i ziele angielskie.
Całość duś pod przykryciem przez 15-20 minut. Następnie dodaj podsmażoną cebulę, oraz cukier oraz sól i świeżo mielony czarny pieprz do smaku oraz przecier pomidorowy. Duś jeszcze przez kilka minut.
Filety dorsza (lub innej ulubionej ryby) pokrój na większe prostokąty, panierujemy w mące i smażymy z obu stron na złoty kolor. Jeśli uważasz, że jest to potrzebne, rybę możesz odsączyć na ręczniku papierowym.
Dno naczynia posmaruj cienką warstwą farszu, następnie ułóż warstwę rybę, posmaruj farszem, ułóż kolejną warstwę ryby i wszystko przykrywamy pozostałym farszem.
Wspomniana wyżej Rama SJSK jest połączeniem olejów wysokiej jakości, którego receptura sprawia, że nie pryska podczas smażenia i pozwala rozpoznać odpowiedni moment rozpoczęcia smażenia. Ambasadorem produktu został kulinarny autorytet ? Pascal Brodnicki.
Znany kucharz podkreśla, że prócz walorów smakowych potraw, bardzo liczy się też aspekt zdrowotny: ?Wreszcie mamy produkt do smażenia, dzięki któremu smażenie będzie nie tylko wygodniejsze a potrawy bardzo smaczne, ale także korzystniejsze dla zdrowia. Polacy spożywają za dużo tłuszczów, szczególnie tych zwierzęcych, więc tak prosta możliwość jego ograniczenia wydaje się nieoceniona”. ? mówi Pascal.