Dziś będzie na obiad zupa krem z zielonych szparagów. O szparagi coraz trudniej, więc na zakończenie sezonu koniecznie musiałam zrobić tę zupę-krem. Krem wyszedł pyszny, miał piękny kolor i zapach. Wszyscy się zajadali i prosili o dokładki. A najmłodszej córce tak smakowało, że złościła się i nie pozwalała ostudzić sobie zupy. Polecam.
Zupa krem z zielonych szparagów
Składniki:
- 1 pęczek zielonych szparagów
- 2 duże marchewki
- 4-5 ziemniaków
- 1 cebula
- 1 l bulionu warzywnego
- 4 łyżki masła
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Umyte i obrane warzywa pokroić w kostkę (szparagi bez twardych końcówek). W garnku rozpuścić masło (można zastąpić olejem), dodać warzywa, przykryć i podsmażać od czasu do czasu mieszając, pilnując aby warzywa za mocno nie przypaliły się.
Warzywa zmiksować, dodać przyprawy i wywar.
Krem podawać z groszkiem ptysiowym albo z pieczywem.
Smakowicie wygląda i na pewno pyszna jest. Mam taką samą miseczkę:)
Pozdrawiam serdecznie :)
ach, jak ja dawno takiej letniej, pysznej zupki nie jadłam.. ;]
Smakowicie wygląda i na pewno pyszna jest. Mam taką samą miseczkę:)
Pozdrawiam serdecznie :)
ach, jak ja dawno takiej letniej, pysznej zupki nie jadłam.. ;]
Majano, dokładnie tak, było pysznie i aromatycznie.
Ja uzbierałam prawie cały komplet, brakuje mi tylko jednego dużego talerza :(
Karmel-itka, koniecznie zrób, puki jeszcze szparagi są :)
lubię wszelkie kremowe, jarzynowe zupy – szparagi raczej jadam całe, ale nie odmówiłabym talerza takiego kremu
Majano, dokładnie tak, było pysznie i aromatycznie.
Ja uzbierałam prawie cały komplet, brakuje mi tylko jednego dużego talerza :(
Karmel-itka, koniecznie zrób, puki jeszcze szparagi są :)
lubię wszelkie kremowe, jarzynowe zupy – szparagi raczej jadam całe, ale nie odmówiłabym talerza takiego kremu
Smaczna Pyzo, ja rzadko kiedy robię zupy kremowe, ale w tym przypadku jestem zadowolona z wyboru i z efektów :)
Smaczna Pyzo, ja rzadko kiedy robię zupy kremowe, ale w tym przypadku jestem zadowolona z wyboru i z efektów :)