Ciastka robiłam już dwa razy. Pierwsze szachownice nie doczekały się zdjęć. Pojechały na imprezę urodzinową koleżanki córki i jej kolegów z przedszkola. Nie mogąc o nich zapomnieć, postanowiłam przygotować je jeszcze raz.
Szachownice ładnie się prezentują, choć są bardzo kruche i potrafią złamać się w połowie, to i tak cieszą oko. W smaku są trochę czekoladowe, trochę waniliowe. Są takie normalne, chociaż muszą mieć coś w sobie bo przyciągają jak magnes. Co chwilę ręka wędruje po następny plasterek ciastka i cieszy wyglądem.
Składniki:
– 250 g mąki
– 25 g gorzkiej czekolady
– 175 g miękkiego masła
– 60 g cukru pudru
– cukier waniliowy
[:Listonic]
Przygotowanie:
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej lub w kuchence mikrofalowej. Masło utrzeć z cukrem pudrem, dodać mąkę z cukrem waniliowy. Wyrobić ciasto i podziel na dwie równe części, do jednej dodać stopioną czekoladę. Wyrobić.
Z ciasta uformować kulki, owinąć je w folię i schłodzi przez około pół godziny.
Ciasto rozwałkować na dwa równe prostokąty (u mnie krótszy bok miał około 12 cm a ciasto rozwałkowałam na mniej więcej 1 cm grubości). Położyć prostokąty jeden na drugim lekko dociskając ciasto. Przeciąć w z dłuż, jedną połówkę przewróć na drugą stronę dokładnie sklejając środek ciasta.
Ciasto pokroić w półcentymetrowe plastry (przed pocięciem ciasto można jeszcze raz schłodzić, łatwiej można je pociąć).
Ciasteczka ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Piecz 10-15 minut w temperaturze 180°C. Ciasteczka wyjąć z piekarnika, pozostawić chwilę na blasze (uwaga są jeszcze miękkie), następnie przełożyć na metalową kratkę i poczekać do całkowitego ostygnięcia.
Plastry pokrojonego ciasta można ułożyć naprzemiennie jeden na drugim (np. jasne, ciemne, jasne i ciemne ciasto). Pokroić w plasterki. W tedy uzyskamy mniejsze prostokątne ciasteczka.
Tu podobny przepis na ciekawe ciastka. Przygotowując szachownice skorzystałam z przepisu Oli z 2 smaków dodając kilka nieznacznych zmian.
Wspaniałe ciasteczka!:)
Majano, zgadzam się :)
super pomysł, bardzo fajnie wyglądają. myślę,że skorzystam z przepisu…
Robiłam je kiedyś są naprawdę pyszne, znikły w trybie ekspresowym :)
Wspaniałe ciasteczka!:)
Majano, zgadzam się :)
super pomysł, bardzo fajnie wyglądają. myślę,że skorzystam z przepisu…
Robiłam je kiedyś są naprawdę pyszne, znikły w trybie ekspresowym :)
Wyglądają pięknie:) Pozdrawiam
Wyglądają pięknie:) Pozdrawiam
Lusiem – polecam :)
Kuchennefascynacje – dokładnie jak u mnie :)
Katalina – dziękuję :)
Lusiem – polecam :)
Kuchennefascynacje – dokładnie jak u mnie :)
Katalina – dziękuję :)