Sernik na zimno z malinami, to najlepsze ciasto na gorące letnie dni. Postanowiłam więc zrobić taki serniczek i oto co mi wyszło. Bardzo delikatny i nie przesłodzony, orzeźwiający serniczek.
Zamiast malin można dodać jagody leśne albo czarne porzeczki.
Sernik zrobiłam w podłużnej blaszce ale równie dobrze można je zrobić w okrągłej tortownicy.
Polecam również skosztować Sernika na zimno z czarną porzeczką, którą można zastąpić malinami.
Składniki:
Mus malinowy:
- 200 g malin
- 20 g cukru
- 1 łyzka masła (lub margaryny)
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1/2 opakowania galaretki malinowej
Masa serowa:
- 600 g twarogu
- 30-35 g żelatyny rozpuszczonej w 125 ml gorącej wody
- 300 ml śmietanki 30 %
- 80-100 g cukru pudru
- 200 g malin
Oraz:
- paczka biszkoptów podłużnych
- śmietanki 30 %
- cukier puder do smaku
- maliny
Przygotowanie:
Mus malinowy:
Maliny wrzucić do rondelka, zasypać cukrem. Mieszać od czasu do czasu, aż wszystkie maliny się rozgotują. Masło rozpuścić i lekko przestudzić, dodać mąkę i wymieszać, dodać do malin i energicznie zamieszać, aż mus lekko zgęstnieje.
Jeśli mus jest zbyt luźny można dodać jeszcze troszkę tłuszczu z mąką, ale wtedy mus zrobi się jaśniejszy, ja dodałam pół galaretki malinowej, przez co mus nabrał ładnego malinowego koloru.
Masa serowa: Do twarogu (taki z wiaderka) dodać maliny i zmiksować, dodać ubitą śmietankę i delikatnie wymieszać. Żelatynę rozpuścić w gorącej wodzie i lekko przestudzić, dodać do masy serowej. Dosłodzić do smaku (to zależy od słodkości malin lub innych owoców).
Blaszkę wyłożyć folią spożywczą, ułożyć podłużne biszkopty (takie jak do tiramisu) i wylać część masy serowej (tak aby lekko przykryć biszkopty, żeby nie wypłynęły), wstawić do lodówki do stężenia, wylać kolejną warstwę (tak do połowy formy, wstawić do lodówki. Następną warstwą będzie mus malinowy, ponowni schłodzić. Wylać ostatnią warstwę masy serowej i wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc.
Przed podaniem udekorować osłodzoną bitą śmietaną (niekoniecznie) i malinami.
cudowny sernik, poproszę kawałek
same plusy – ser, kolor, maliny i ten mus..mniam
cudowny sernik, poproszę kawałek
Zauberi – dziękuję ślicznie, a po serniczku tylko zdjęcia zostały :(
Chantel – dokładnie, ten mus z tego wszystkiego chyba najlepszy :)
dodam jeszcze, że prezentowany sernik jest wersją „do góry nogami” :)
same plusy – ser, kolor, maliny i ten mus..mniam
Zauberi – dziękuję ślicznie, a po serniczku tylko zdjęcia zostały :(
Chantel – dokładnie, ten mus z tego wszystkiego chyba najlepszy :)
dodam jeszcze, że prezentowany sernik jest wersją „do góry nogami” :)