Smaczne i gorące lasagne z grzybami na jesienny obiad, to lżejsza wersja lasagne z mięsem. W przepisie polecam świeże grzyby z lasu, które pięknie pachną w trakcie pieczenia dania, a jeżeli nie macie do takich dostępu, to polecam zastąpić je pieczarkami. Lasagne można przygotować w dużej formie, następnie pokroić ją, albo upiec w specjalnych naczyniach do lasagne i małych zapiekanek. Smacznego!
Lasagne z grzybami
Składniki (2 porcje):
- 8 arkuszy lasagne
- 250-300 g oczyszczonych leśnych grzybów (albo pieczarek)
- 80 g parmezanu (w plastrach, albo tarty)
- 1 średnia cebula, drobno posiekana
- 1/2 litra mleka
- 40 g mąki
- 40 g masła
- sól, pieprz
- masło albo olej do smażenia cebuli i grzybów
- masło do posmarowania foremek
Przygotowanie:
Cebulę obierz i posiekaj w kostkę. Podsmaż ją na rozpuszczonym i rozgrzanym maśle, następnie dodaj oczyszczone i pokrojone w plasterki grzyby (ja wcześniej je gotuję ok. 5-7 minut) i chwilę smaż z cebulą – przypraw do smaku solą i pieprzem.
W garnku zagrzej mleko, w drugim rondelku rozpuść masło, dodaj mąkę i dokładnie wymieszaj na gładką masę (uważaj, aby się nie przypaliło). Następnie do mąki z masłem wlewaj gorące mleko cały czas energicznie mieszając, aby nie powstały grudki. Sos doprowadź do wrzenia i gotuj przez 1 minutę – na końcu dopraw solą i pieprzem. Jeśli sos wyszedł zbyt gęsty, dodaj trochę gorącego mleka i ponownie wymieszaj.
Dwie foremki prostokątne posmaruj masłem. Na dnie każdej foremki zrób sporego kleksa z białego sosu, przykryj pierwszą warstwą makaronu (każdy płat makaronu moczę przez 5 minut we wrzącej wodzie), posmaruj sosem, ułóż farsz grzybowy i posyp serem. Powtórz warstwy – makaron, sos, grzyby i ser. Ostatnią warstwą jest płat makaronu posmarowany białym sosem i posypany grubą warstwą sera.
Lasagne piecz w piekarniku rozgrzanym do 190°C przez 30-40 minut, aż wierzch się zarumieni. Foremki wyjmij z piekarnika i odstaw na około 5 minut, aby lekko ostygły. Lasagne przed podaniem udekoruj listkami bazylii.
Z grzybamy leśnymi wiem, że pycha…. :)
Z grzybamy leśnymi wiem, że pycha…. :)
Nie jadłam jeszcze dobrego lasagne, więc może sama spróbuję takowe zrobić. Nie ma w przepisie wymyślnych składników – czyli nie będę musiała improwizować z zamiennikami :)
Nie jadłam jeszcze dobrego lasagne, więc może sama spróbuję takowe zrobić. Nie ma w przepisie wymyślnych składników – czyli nie będę musiała improwizować z zamiennikami :)