Jakiś czas temu przeczytałam, że jesienią powinniśmy jeść dużo czekolady, która odpowiada za dobry nastrój. Mnie nikt do tego nie musi przekonywać. Przeczytałam, zapamiętałam i czym prędzej udałam się do kuchni, aby przygotować tort czekoladowy. Tort wyszedł mocno czekoladowy, tak jak lubię. Smacznego!
Tort czekoladowy
Składniki (forma 20-22 cm):
- biszkopt czekoladowy (3 blaty)
- 300 g czekolady deserowej
- 400 ml śmietanki 30 %
- gorzka czekolada do posypania tortu
Przygotowanie:
Upiecz biszkopt według przepisu na biszkopt czekoladowy, odstaw do ostudzenia, a następnie przekrój na 3 równe blaty.
Śmietankę przelej do rondelka i zagotuj, w tym czasie, czekoladę pokrusz i wsyp do głębokiej szklanej miski lub garnka. Wrzącą śmietanką zalej pokruszoną czekoladę i mieszaj, aż czekolada się rozpuści. Następnie masę przestudź, podziel na dwie części – miski przykryj folią. Jedną miseczkę z czekoladą wstaw do lodówki na około 30-40 minut, drugą pozostaw w temperaturze pokojowej.
Schłodzoną masą przełóż pierwszy blat, przykryj drugim i lekko dociśnij, ponownie posmaruj blat, przykryj trzecim blatem – lekko dociśnij. Następnie cały tort (albo tylko górę) polej czekoladą o temperaturze pokojowej. Udekoruj tartą gorzką czekoladą.
Boski tort! Nie ma to jak czekoladowy, to jest pyszność nad pysznościami :)
Czekolada do kwadratu. Bosko!
Zjadłabym kawałek, musiał być pyszny!
Boski tort! Nie ma to jak czekoladowy, to jest pyszność nad pysznościami :)
Czekolada do kwadratu. Bosko!
Na takie poprawiacze humoru to ja się piszę :)
Zjadłabym kawałek, musiał być pyszny!
Na takie poprawiacze humoru to ja się piszę :)
Czy można gorzką czekoladę zamienić na mleczną??? :)
Wiju, możesz spróbować, ja jednak wolałabym zrobić z deserowej :)
Czy można gorzką czekoladę zamienić na mleczną??? :)
Wiju, możesz spróbować, ja jednak wolałabym zrobić z deserowej :)
dziwne ale krem mi się nie chciał zsiąść nawet w zamrażarce – musiałam dodać żelatynę. Poza tym PYCHOTA !!