Zapraszam Was do udziału w konkursie, organizowanym przez markę Delecta.
Do rozdania mam 5 zestawów nagród. W każdym z nich znajdziecie:
– komplet 6 silikonowych papilotek na muffiny
– Babeczki Nadziane w 4 różnych smakach
– Babeczki Barbie jogurtowe
– Babeczki Moto czekoladowe
Pytanie konkursowe brzmi:
Co mogłoby być nadzieniem w Twojej babeczce?
Z wszystkich przesłanych odpowiedzi wybiorę pięć według mnie najciekawszych dodatków do babeczek i nagrodzę je zestawem nagród od Delecty.
Odpowiedzi proszę wpisywać w komentarzach pod tym postem do poniedziałku, 12 marca do godziny 23:59. Zwycięzców ogłoszę we wtorek.
nadzienie z ulubionych batoników – najlepiej takich, których składniki rozpuszczą się pod wpływem temparatury. wybrałabym snickersy, bo tam i czekolada i karmel, a na dodatek orzechy do chrupania :)
Moim nadzieniem do babeczki mógłby być MUS Z KIWI :)
pozdrawiam:)
Moja propozycja nadzienia będzie wyjątkowo wiosenna, a właściwie letnia. Jako nadzienie babeczki zrobiłabym truskawkowy mus połączony z galaretką. Smakuje wyśmienicie!
a ja zjadłabym babeczki nadziewane latem :D maliny, jeżyny i jagódki :D
Najlepsze są babeczki czekoladowe z nadzieniem z sera pleśniowego. Zaskakujące połaczenie smaków i pyszny duet.
Pokruszona gorzka czekolada i wiśnie :)
Ja bym zjadła te czekoladowe z masą miętową ( takie nadziewane po upieczeniu), bo uwielbiam czekoladę z miętą:)
A jeśli nie masa, to do ciasta dodałabym pokruszone pastylki miętowe w czekoladzie( jedna taka nasza Polska Firma je produkuje i CHWAŁA jej za TO!!!:) mniam…. chyba zrobię dziś próbę( ale nie mam silikonowych foremek:( więc będą w papilotkach. Następne może będą w silikonowych :) TY wybierasz:)
Pozdrawiam:)
Marcepanem lub inną masą o smaku i zapachu migdałów :)
frużelina malinowa z białą czekoladą
Moim nadzieniem z pewnością jest krem w serka mascarpone z dodatkiem kokosu czyli jednym słowem Malibu
a ja proponuję babeczki dla dorosłych z advocatem – toż to musiałoby być miodzio :)
Moje najlepsze babeczki mają nadzienie wytrawne:ser gorgonzola wciśnięty w każdą z nich a potem lekko ciągnący i zapieczone z parmezanem.
Jeśli natomiast mówimy o słodkich babeczkach to zdecydowanie musi to być wiśnia z mascarpone, kwaskowa wiśnia i lekko słodki krem mascarpone, balsam dla duszy…mniam.
Pozdrawiam:-)
Wytrawne babeczki nadziałabym ogórkiem kiszonym.
A słodkie hmmm… delikatną pianką zrobioną z mleka skondensowanego niesłodzonego zmiksowanego z wiśniową/truskawkową/malinową galaretką?
Mi się marzą babeczki z nadzieniem z serka i musu truskawkowego. Już sobie wyobrażam to połączenie smaków: śmietankowy serek, słodkie truskawki i mięciutka babeczka… Marzenie! :)
Chałwa sezamowa, sama wiesz jakie są wtedy pyszne :)
Bardzo chętnie widzę też w tej roli rodzynki lub śliwki w czekoladzie. Rozpuszczona czekoladowa otoczka kryjąca w sobie słodki owoc, mniam :)
Pozdrawiam :)
W mojej ukochanej babeczce powinien być jak najlepszej jakości mus truskawkowy, ponieważ truskawki uwielbiam. Za to ukochane babeczki mojej siostry powinny być wytrawne i mieć farsz ze szpinaku i sera feta :D
A ja bym chętnie zjadła babeczki nadziewane musem bananowym z dodatkiem brązowego cukru i wiórek kokosowych. Jest tylko jeden warunek… Do takich babeczek zamiast mleka dodajemy pina coladę.
A ja, dla odmiany każdą babeczkę zrobiłabym z czymś innym. Nie, to nie będzie zbyt pracochłonne, bo do środka włożyłabym po jednej czekoladce jak są bombonierki, które mają przeróżne nadzienia. W ten sposób każdemu może się trafić coś innego :-)
Zdecydowanie banan, to moje ulubione nadzienie do babeczki i od przepisu na właśnie taką zaczęłam moje blogowanie :)
Nadzienie mincemeat z żurawiną.
nadzienie z ulubionych batoników – najlepiej takich, których składniki rozpuszczą się pod wpływem temparatury. wybrałabym snickersy, bo tam i czekolada i karmel, a na dodatek orzechy do chrupania :)
ja bym dodała jakiś krem na bazie białej czekolady (albo samą kosteczkę tejże), który wypływałby soczyście z gorącej muffinki – taki biały czekoladowy fondant:))
Moim nadzieniem do babeczki mógłby być MUS Z KIWI :)
pozdrawiam:)
A ja mam ochotę na babeczkę z jakąś niesamowitą konfiturą na przykład truskawkowo-waniliową lub gruszkowo-imbirową :) Albo babeczki a’la Crepe Suzette – z konfiturą pomarańczową i likierem Grand Marnier :)
orzeszki włoskie, laskowe, pistacje drobno posiekać i uprażyć na patelni razem z posiekanymi migdałami…potem wymieszać je z odrobiną mascarpone i siup do babeczki…;)
pozdrawiam
klumix
Moja propozycja nadzienia będzie wyjątkowo wiosenna, a właściwie letnia. Jako nadzienie babeczki zrobiłabym truskawkowy mus połączony z galaretką. Smakuje wyśmienicie!
Ja bym zrobiła nadzienie z batonika Toblerone lub nadzienie z chałwy :) Pycha
a ja zjadłabym babeczki nadziewane latem :D maliny, jeżyny i jagódki :D
Najlepsze są babeczki czekoladowe z nadzieniem z sera pleśniowego. Zaskakujące połaczenie smaków i pyszny duet.
pokruszone wafelki, nutella, orzechy laskowe… takie nadzienie przypominałoby moje ulubione pralinki – niebo w gębie!
Pokruszona gorzka czekolada i wiśnie :)
Ja bym zjadła te czekoladowe z masą miętową ( takie nadziewane po upieczeniu), bo uwielbiam czekoladę z miętą:)
A jeśli nie masa, to do ciasta dodałabym pokruszone pastylki miętowe w czekoladzie( jedna taka nasza Polska Firma je produkuje i CHWAŁA jej za TO!!!:) mniam…. chyba zrobię dziś próbę( ale nie mam silikonowych foremek:( więc będą w papilotkach. Następne może będą w silikonowych :) TY wybierasz:)
Pozdrawiam:)
Marcepanem lub inną masą o smaku i zapachu migdałów :)
Nadzienie jesienne – nie całkiem zmiksowana żurawina z łyżką babcinej konfitury.
Nadzienie zimowe – zmiksowana mandarynka bądź pomarańcza z łyżką miodu :)
Nadzienie wiosenne – czekolada pod jakąkolwiek postacią ale najlepiej płynną, tak żeby po ugryzieniu wylewała się z babeczki :D
Nadzienie letnie – serek mascarpone z kawałkami truskawek.
A może pomyślmy o niekoniecznie słodkich babeczkach – bo one nie muszą być słodkie – możemy nadajmy im bardziej pikantne wnętrze – jakaś papryczka, ser żółty i szynka? Wspaniałe jako zakąski do piwa :)
ja proponuję czekoladową w środku z cukierkiem rafaello lub waniliowa z frużeliną malinową
A ja mam dwie propozycje:) Jedna mojego upartego TŻ, który jak zobaczył ten konkurs to powiedział, że Jego pomysł musi znaleźć się tu koniecznie (no strasznie lubi wszystkie babeczki:D dobrze że tylko w formie wypiekanej:D ) Cudowałam już przeróżne, żeby tylko ponownie sprawić mu radość, ale tym razem postawił mi poważne wyzwanie. Mianowicie?Babeczki z orzeszkiem w środku! Zdaje sobie sprawę z tego, że jest to strasznie czasochłonna misja, jednak Jego nieustanne przekonania pod tytułem : ?mięciutkie ciasto a w środku twarda chrupiąca niespodzianka? są na tyle intensywne, że na pewno wykonam je do Wielkanocy!:) Żeby jednak uściślić o jakie orzeszki chodzi, najlepiej będzie pokazać zdjęcie. Posiłkuję się zatem wyszukiwarką Google: http://www.google.pl/search?q=orzeszki&hl=pl&rlz=1C1AVSA_enPL424PL424&prmd=imvnse&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=QCVWT5i2JYjhtQa-xpj6Bg&ved=0CDUQsAQ&biw=1138&bih=564
Orzeszki te dają ogromne pole możliwości. Od lejącego, karmelowego wnętrza, przez budyniową delikatną masę, aż po moje ulubione nadzienie z mleka w proszku, kakao i koniecznie pokruszonych orzechów. Mmmm, poezja! Im bardziej się na ten temat rozpisuję, tym mocniej wierzę, że rzeczywiście ta chrupiąca skórka z pysznym nadzieniem może być jeszcze lepsza, jeśli obrośnie puszystym biszkoptowym ciastem! Albo patrząc na to z drugiej strony: ta pyszna puszysta babeczka może być pyszna, jeśli jej środek będzie stanowił chrupiący orzeszek-niespodzianka. Dając się ponieść fantazji możemy nawet stworzyć babeczki zielone- dodając barwnika lub syropu miętowego. To będą babeczki zwiastujące wiosnę. Więc zapraszam razem ze mną na wycieczkę po lesie, w którym trawę stanowią zielone babeczki, a w wesoło powiewających na letnim wietrze źdźbłach chowają się orzeszki tak chętnie szukane przez wiewiórki
Druga propozycja to coś, co zastąpi mi smak niedostępnych w Polsce m&m?s z precelkami w środku. Wręcz przepadam za słono-słodkimi połączeniami. Najprostszym rozwiązaniem by zaspokoić moje kubki smakowe są słone paluszki maczane w Nutelli. Ale dlaczego by nie wypróbować takiego połączenia właśnie w babeczkach?? Przykrywamy dno papilotki odrobiną ciasta na babeczki, kładziemy precelka, dokładamy kostkę ulubionej czekolady i zalewamy resztą babeczkowego ciasta. Pieczemy zgodnie z naszym sprawdzonym przepisem z drobną modyfikacją: 5 minut przed wyjęciem każdą babeczkę zwieńczamy zwykłym czekoladowym lub też nadzianych orzechem M&M?sem. Mogą być także popularne ?Lentilki?. Podpiekamy ostatnie 5 minut i zajadamy. Dla mnie jest to idealne połączenie smaków. A kolorowy akcent na wierzchu babeczek może być fajnym pomysłem także na dziecięce przyjęcia. Czekam na więcej zgłoszeń i chętnie czytam pomysły moich ?konkurentek?, pewnie wykorzystam niejeden z nich więc życzę wszystkim powodzenia:)
Pozdrawiam, DD
frużelina malinowa z białą czekoladą
Ja bym zrobiła babeczkę warzywną, nadzianą kawałkami papryki, pieczarek, kukurydzy i rukolą :) Mniam
Moim nadzieniem z pewnością jest krem w serka mascarpone z dodatkiem kokosu czyli jednym słowem Malibu
a ja proponuję babeczki dla dorosłych z advocatem – toż to musiałoby być miodzio :)
Puszyste muffiny z kremem chałwowym, chętnie zrobiłabym takie dla mamy :)
Moje najlepsze babeczki mają nadzienie wytrawne:ser gorgonzola wciśnięty w każdą z nich a potem lekko ciągnący i zapieczone z parmezanem.
Jeśli natomiast mówimy o słodkich babeczkach to zdecydowanie musi to być wiśnia z mascarpone, kwaskowa wiśnia i lekko słodki krem mascarpone, balsam dla duszy…mniam.
Pozdrawiam:-)
A ja wyczekuję babeczki nadzianej czekoladką rafaello!! Marzę o tym, że po ugryzieniu słodkiego i delikatnego ciasta, dostanę się do białego jak śnieg nieba o smaku kokosowo – migdałowym… Mmmm:)
Na samą myśl cieknie mi ślinka!
A ja moją babeczkę nadziałabym suszoną śliwką i łyżką nutelli, połączenie śliwki z czekoladą jest rewelacyjne. Taką babeczkę zaniosłabym mojej mamie, która jest największą fanką jaką znam suszonych śliwek w czekoladzie:) Jestem pewna, że w wersji babeczkowej jeszcze ich nie jadła:)
Wytrawne babeczki nadziałabym ogórkiem kiszonym.
A słodkie hmmm… delikatną pianką zrobioną z mleka skondensowanego niesłodzonego zmiksowanego z wiśniową/truskawkową/malinową galaretką?
Moja babeczka byłaby taka jak ja- czekoladowa czyli słodka z zewnątrz a w środku zaskakująca; nadziana musem pomarańczowym z chilii. Trochę słodko, trochę kwaśno i na dodatek pikantnie. Cała ja ;)
Mi się marzą babeczki z nadzieniem z serka i musu truskawkowego. Już sobie wyobrażam to połączenie smaków: śmietankowy serek, słodkie truskawki i mięciutka babeczka… Marzenie! :)
Chałwa sezamowa, sama wiesz jakie są wtedy pyszne :)
Bardzo chętnie widzę też w tej roli rodzynki lub śliwki w czekoladzie. Rozpuszczona czekoladowa otoczka kryjąca w sobie słodki owoc, mniam :)
Pozdrawiam :)
W mojej ukochanej babeczce powinien być jak najlepszej jakości mus truskawkowy, ponieważ truskawki uwielbiam. Za to ukochane babeczki mojej siostry powinny być wytrawne i mieć farsz ze szpinaku i sera feta :D
babeczki nadziane musem jabłkowym z cynamonem…mniam
A ja chętnie spróbowałabym babeczek z nadzieniem zrobionym z orzechów brazylijskich, chili peri peri i suszonych pomidorów…Lubię takie zaskakujące połączenia :)
A ja bym chętnie zjadła babeczki nadziewane musem bananowym z dodatkiem brązowego cukru i wiórek kokosowych. Jest tylko jeden warunek… Do takich babeczek zamiast mleka dodajemy pina coladę.
A ja, dla odmiany każdą babeczkę zrobiłabym z czymś innym. Nie, to nie będzie zbyt pracochłonne, bo do środka włożyłabym po jednej czekoladce jak są bombonierki, które mają przeróżne nadzienia. W ten sposób każdemu może się trafić coś innego :-)
Zdecydowanie banan, to moje ulubione nadzienie do babeczki i od przepisu na właśnie taką zaczęłam moje blogowanie :)
Nadzienie mincemeat z żurawiną.
Ja jako nadzienie użyłabym plasterka banana i łyżeczkę czekolady typu nutella o smaku kawowym z zmielonymi ziarenkami kawy… Uwielbiam połączenia kawy z bananem … takie nadzienie pysznie rozpływa się w ustach..
dla mnie kokos,krem kokosowy cudoooo.
ja bym dodała jakiś krem na bazie białej czekolady (albo samą kosteczkę tejże), który wypływałby soczyście z gorącej muffinki – taki biały czekoladowy fondant:))
A ja mam ochotę na babeczkę z jakąś niesamowitą konfiturą na przykład truskawkowo-waniliową lub gruszkowo-imbirową :) Albo babeczki a’la Crepe Suzette – z konfiturą pomarańczową i likierem Grand Marnier :)
orzeszki włoskie, laskowe, pistacje drobno posiekać i uprażyć na patelni razem z posiekanymi migdałami…potem wymieszać je z odrobiną mascarpone i siup do babeczki…;)
pozdrawiam
klumix
A ja moją babeczkę nadziałabym marcepanem :)
Proponuję cukierki Michałki- to na słodko, a w wersji słonej: pieczarki, szynkę i ser żółty.
Ja bym zrobiła nadzienie z batonika Toblerone lub nadzienie z chałwy :) Pycha
pokruszone wafelki, nutella, orzechy laskowe… takie nadzienie przypominałoby moje ulubione pralinki – niebo w gębie!
Nadzienie jesienne – nie całkiem zmiksowana żurawina z łyżką babcinej konfitury.
Nadzienie zimowe – zmiksowana mandarynka bądź pomarańcza z łyżką miodu :)
Nadzienie wiosenne – czekolada pod jakąkolwiek postacią ale najlepiej płynną, tak żeby po ugryzieniu wylewała się z babeczki :D
Nadzienie letnie – serek mascarpone z kawałkami truskawek.
A może pomyślmy o niekoniecznie słodkich babeczkach – bo one nie muszą być słodkie – możemy nadajmy im bardziej pikantne wnętrze – jakaś papryczka, ser żółty i szynka? Wspaniałe jako zakąski do piwa :)
ja proponuję czekoladową w środku z cukierkiem rafaello lub waniliowa z frużeliną malinową
A ja mam dwie propozycje:) Jedna mojego upartego TŻ, który jak zobaczył ten konkurs to powiedział, że Jego pomysł musi znaleźć się tu koniecznie (no strasznie lubi wszystkie babeczki:D dobrze że tylko w formie wypiekanej:D ) Cudowałam już przeróżne, żeby tylko ponownie sprawić mu radość, ale tym razem postawił mi poważne wyzwanie. Mianowicie?Babeczki z orzeszkiem w środku! Zdaje sobie sprawę z tego, że jest to strasznie czasochłonna misja, jednak Jego nieustanne przekonania pod tytułem : ?mięciutkie ciasto a w środku twarda chrupiąca niespodzianka? są na tyle intensywne, że na pewno wykonam je do Wielkanocy!:) Żeby jednak uściślić o jakie orzeszki chodzi, najlepiej będzie pokazać zdjęcie. Posiłkuję się zatem wyszukiwarką Google: http://www.google.pl/search…
Orzeszki te dają ogromne pole możliwości. Od lejącego, karmelowego wnętrza, przez budyniową delikatną masę, aż po moje ulubione nadzienie z mleka w proszku, kakao i koniecznie pokruszonych orzechów. Mmmm, poezja! Im bardziej się na ten temat rozpisuję, tym mocniej wierzę, że rzeczywiście ta chrupiąca skórka z pysznym nadzieniem może być jeszcze lepsza, jeśli obrośnie puszystym biszkoptowym ciastem! Albo patrząc na to z drugiej strony: ta pyszna puszysta babeczka może być pyszna, jeśli jej środek będzie stanowił chrupiący orzeszek-niespodzianka. Dając się ponieść fantazji możemy nawet stworzyć babeczki zielone- dodając barwnika lub syropu miętowego. To będą babeczki zwiastujące wiosnę. Więc zapraszam razem ze mną na wycieczkę po lesie, w którym trawę stanowią zielone babeczki, a w wesoło powiewających na letnim wietrze źdźbłach chowają się orzeszki tak chętnie szukane przez wiewiórki
Druga propozycja to coś, co zastąpi mi smak niedostępnych w Polsce m&m?s z precelkami w środku. Wręcz przepadam za słono-słodkimi połączeniami. Najprostszym rozwiązaniem by zaspokoić moje kubki smakowe są słone paluszki maczane w Nutelli. Ale dlaczego by nie wypróbować takiego połączenia właśnie w babeczkach?? Przykrywamy dno papilotki odrobiną ciasta na babeczki, kładziemy precelka, dokładamy kostkę ulubionej czekolady i zalewamy resztą babeczkowego ciasta. Pieczemy zgodnie z naszym sprawdzonym przepisem z drobną modyfikacją: 5 minut przed wyjęciem każdą babeczkę zwieńczamy zwykłym czekoladowym lub też nadzianych orzechem M&M?sem. Mogą być także popularne ?Lentilki?. Podpiekamy ostatnie 5 minut i zajadamy. Dla mnie jest to idealne połączenie smaków. A kolorowy akcent na wierzchu babeczek może być fajnym pomysłem także na dziecięce przyjęcia. Czekam na więcej zgłoszeń i chętnie czytam pomysły moich ?konkurentek?, pewnie wykorzystam niejeden z nich więc życzę wszystkim powodzenia:)
Pozdrawiam, DD
Ja bym zrobiła babeczkę warzywną, nadzianą kawałkami papryki, pieczarek, kukurydzy i rukolą :) Mniam
Dla odmiany smaku do każdej babeczki włożyłabym kosteczkę gorzkiej czekolady z dodatkiem soli morskiej.Zapewniam,że to pyszne połączenia..
Puszyste muffiny z kremem chałwowym, chętnie zrobiłabym takie dla mamy :)
A ja wyczekuję babeczki nadzianej czekoladką rafaello!! Marzę o tym, że po ugryzieniu słodkiego i delikatnego ciasta, dostanę się do białego jak śnieg nieba o smaku kokosowo – migdałowym… Mmmm:)
Na samą myśl cieknie mi ślinka!
A ja moją babeczkę nadziałabym suszoną śliwką i łyżką nutelli, połączenie śliwki z czekoladą jest rewelacyjne. Taką babeczkę zaniosłabym mojej mamie, która jest największą fanką jaką znam suszonych śliwek w czekoladzie:) Jestem pewna, że w wersji babeczkowej jeszcze ich nie jadła:)
Moja babeczka byłaby taka jak ja- czekoladowa czyli słodka z zewnątrz a w środku zaskakująca; nadziana musem pomarańczowym z chilii. Trochę słodko, trochę kwaśno i na dodatek pikantnie. Cała ja ;)
babeczki nadziane musem jabłkowym z cynamonem…mniam
A ja chętnie spróbowałabym babeczek z nadzieniem zrobionym z orzechów brazylijskich, chili peri peri i suszonych pomidorów…Lubię takie zaskakujące połączenia :)
Ja jako nadzienie użyłabym plasterka banana i łyżeczkę czekolady typu nutella o smaku kawowym z zmielonymi ziarenkami kawy… Uwielbiam połączenia kawy z bananem … takie nadzienie pysznie rozpływa się w ustach..
dla mnie kokos,krem kokosowy cudoooo.
A ja moją babeczkę nadziałabym marcepanem :)
Proponuję cukierki Michałki- to na słodko, a w wersji słonej: pieczarki, szynkę i ser żółty.
Dla odmiany smaku do każdej babeczki włożyłabym kosteczkę gorzkiej czekolady z dodatkiem soli morskiej.Zapewniam,że to pyszne połączenia..
Nadzieniem w mojej babeczce byłoby ptasie mleczko :)
Idzie wiosna, więc marzy mi się babeczka nadziana wszelakimi owocami np. mango, melon lub malina z dodatkiem jadalnych stokrotek albo bratków :)
Jestem też ciekawa smaku babeczki nadzianej nasionkami granatu, to musi byc cos! :D
czekoladowe babeczki koniecznie z CHILLI!
cudowne, tęczowe babeczki nadziałabym orzeźwiającym lemon curd :)
uwaga…uwaga… BABECZKI Z KRÓWKĄ W ŚRODKU… Rozpłyyyyyywam się… tak samo jak rozpływałyby się krówki w ustach każdego, kto by spróbował… :)
Moim ulubionym dodatkiem do babeczek jest nadzienie z konfitury różanej, a same babeczki by miały w sobie wodę różaną i polane oczywiścię różowym lukrem z sokiem z dzikiej róży. Pycha:)
Nadzieniem w mojej babeczce byłoby ptasie mleczko :)
Idzie wiosna, więc marzy mi się babeczka nadziana wszelakimi owocami np. mango, melon lub malina z dodatkiem jadalnych stokrotek albo bratków :)
Jestem też ciekawa smaku babeczki nadzianej nasionkami granatu, to musi byc cos! :D
Moje nadzienie do babeczek zależałoby od pory roku:
Wiosną: babeczki powinny być nadziane zapachem świeżej trawy, obrazem kwitnących kwiatów i klimatem Świąt wielkanocnych.
Latem: najlepsze by były ze złocistym słońcem, szumiącym ciepłym morzem i wesołymi wakacjami.
Jesienią: nadziane kolorami drzew, jesiennym deszczem i owocnym laniem wosku :)
Zimą: puszystym, białym śniegiem, przenikającym mrozem i świąteczno-noworocznym wypoczynkiem.
Takie babeczki można jeść ze smakiem!
czekoladowe babeczki koniecznie z CHILLI!
cudowne, tęczowe babeczki nadziałabym orzeźwiającym lemon curd :)
Babeczki z nadzieniem orzechowo-pistacjowym z białą czekoladą i truskawką :)
uwaga…uwaga… BABECZKI Z KRÓWKĄ W ŚRODKU… Rozpłyyyyyywam się… tak samo jak rozpływałyby się krówki w ustach każdego, kto by spróbował… :)
Moim ulubionym dodatkiem do babeczek jest nadzienie z konfitury różanej, a same babeczki by miały w sobie wodę różaną i polane oczywiścię różowym lukrem z sokiem z dzikiej róży. Pycha:)
A ja do środka babeczki użyłabym :
-mango
-kremu toffi
-cukierki Dumle
-rafaello
-snicers
-marchewkę obgotowaną w syropie cukrowym
-wiśnie z wiśniówki
Moje nadzienie do babeczek zależałoby od pory roku:
Wiosną: babeczki powinny być nadziane zapachem świeżej trawy, obrazem kwitnących kwiatów i klimatem Świąt wielkanocnych.
Latem: najlepsze by były ze złocistym słońcem, szumiącym ciepłym morzem i wesołymi wakacjami.
Jesienią: nadziane kolorami drzew, jesiennym deszczem i owocnym laniem wosku :)
Zimą: puszystym, białym śniegiem, przenikającym mrozem i świąteczno-noworocznym wypoczynkiem.
Takie babeczki można jeść ze smakiem!
Babeczki z nadzieniem orzechowo-pistacjowym z białą czekoladą i truskawką :)
Jako nadzienie proponuję: suszone nasionka chili, starty imbir, skórkę z pomarańczy, whisky oraz mleczną czekoladę. Tym ‘pieprznym babeczkom’ nikt się nie oprze!
A ja do środka babeczki użyłabym :
-mango
-kremu toffi
-cukierki Dumle
-rafaello
-snicers
-marchewkę obgotowaną w syropie cukrowym
-wiśnie z wiśniówki
Jako nadzienie proponuję: suszone nasionka chili, starty imbir, skórkę z pomarańczy, whisky oraz mleczną czekoladę. Tym ‘pieprznym babeczkom’ nikt się nie oprze!
Uwielbiam wszelkiego rodzaju babeczki i muffinki a smak nadzienia jest różny w zależności od humoru.
Ciągle jednak poszukuję czegoś na kształt Rafaello połączonego z jogurtem kokosowym firmy Muller :D
Niebo w gębie!!!
A zajadając się takimi babeczkami nie myślałabym o diecie … kaloriach … bo przecież i tak wszystko idzie w cycki :D
Nadzienie w mojej babeczce ma smak przygody i lata, kojarzy się ze słońcem, zapachem lasu, uśmiechem i zabawą :) Dla każdego to inne nadzienie: dla moich dzieci malinowe, dla mnie czekoladowe, a dla męża toffi :)
Z nadzienia na słodko proponuję:
nutelle, kinder bueno, dżem morelowy, żurawinę, mus jabłkowo-marchewkowy, kostkę czekolady goplany fioletówkę :))
z nadzienia na słono:
kozi ser, bekon w kawałeczkach, mus warzywny,grzyby
OGÓLNIE WSZYSTKIE BABECZKI SĄ CUDOWNE I KAŻDE NADZIENIE SIĘ SPRAWDZA, BO TO NAJWSPANIALSZY I NAJPIĘKNIEJSZY I NAJSMACZNIEJSZY WYPIEK :))
Uwielbiam wszelkiego rodzaju babeczki i muffinki a smak nadzienia jest różny w zależności od humoru.
Ciągle jednak poszukuję czegoś na kształt Rafaello połączonego z jogurtem kokosowym firmy Muller :D
Niebo w gębie!!!
A zajadając się takimi babeczkami nie myślałabym o diecie … kaloriach … bo przecież i tak wszystko idzie w cycki :D
Nadzienie w mojej babeczce ma smak przygody i lata, kojarzy się ze słońcem, zapachem lasu, uśmiechem i zabawą :) Dla każdego to inne nadzienie: dla moich dzieci malinowe, dla mnie czekoladowe, a dla męża toffi :)
Ja babeczki zawsze piekę dla kogoś, nigdy dla siebie… Dlatego nadziewam je tym, co pasuje do obdarowywanej przeze mnie osoby.
Dla melancholijnej: konfiturą z płatków róż i skórą cytrynową.
Dla energicznego: dżemem z gorzkich pomarańczy z ekstraktem miętowym.
Dla dietującej: białym serem z suszonymi śliwkami.
Dla nowatora: posiekanym kiwi z czerwonym pieprzem.
Dla smutasa: masą z nutelli, mascarpone i siekanych orzechów.
Dzięki takim nadzieniom wiem, że każda babeczka będzie udanym prezentem :)
Pozdrawiam,
Agata
Z nadzienia na słodko proponuję:
nutelle, kinder bueno, dżem morelowy, żurawinę, mus jabłkowo-marchewkowy, kostkę czekolady goplany fioletówkę :))
z nadzienia na słono:
kozi ser, bekon w kawałeczkach, mus warzywny,grzyby
OGÓLNIE WSZYSTKIE BABECZKI SĄ CUDOWNE I KAŻDE NADZIENIE SIĘ SPRAWDZA, BO TO NAJWSPANIALSZY I NAJPIĘKNIEJSZY I NAJSMACZNIEJSZY WYPIEK :))
uwielbiam arbuza i jestem bardzo ciekawa jak smakowałaby babeczka a nadzeniem arbuzowym :)
pozdrawiam
Ja zaproponowałabym babeczki z nadzieniem ze strzelającymi kuleczkami jak w czekoladzie. Może gdyby włożyć kawałki tej czekolady np Wedla i trochę kwaśnego musu np z kiwi wyszłoby zaskakujące połączenie.
Nadzienia w babeczkach muszą być zawsze smaczne i czasami pomysłowe.
Sama uwielbiam babeczki z owocami, a w szczególności z malinami (czasami moczę je przez godzinę w likierze kokosowym (są wtedy przepyszne). Maliny można też połączyć z twarogiem (dodać także cukier puder, żółtko i niekoniecznie odrobinę masła). Kiedyś zrobiłam babeczki z nadzieniem krówkowym ? rozpuściłam kilka krówek i do tego dodałam drobno posiekane orzechy (do pierwszej połowy masy ? ziemne, do drugiej połowy ? włoskie) ? smak idealny!
Polecam również nadzienie chałwowe ? samo lub z owocami (np. pomieszane z przetartymi widelcem jagodami).
Ja babeczki zawsze piekę dla kogoś, nigdy dla siebie… Dlatego nadziewam je tym, co pasuje do obdarowywanej przeze mnie osoby.
Dla melancholijnej: konfiturą z płatków róż i skórą cytrynową.
Dla energicznego: dżemem z gorzkich pomarańczy z ekstraktem miętowym.
Dla dietującej: białym serem z suszonymi śliwkami.
Dla nowatora: posiekanym kiwi z czerwonym pieprzem.
Dla smutasa: masą z nutelli, mascarpone i siekanych orzechów.
Dzięki takim nadzieniom wiem, że każda babeczka będzie udanym prezentem :)
Pozdrawiam,
Agata
uwielbiam arbuza i jestem bardzo ciekawa jak smakowałaby babeczka a nadzeniem arbuzowym :)
pozdrawiam
Moja babeczka mogłaby być nadziana kremem makowym jak również lekkim musem cytrynowym, a nawet bezową niespodzianką:)
Zaś widzę też w niej bardziej warzywne nadzienie – twarożek z kawałkami papryki i szczypiorku lub też mocniejsze o smaku chrzanowym:)
Nie ma to jak babeczka ze szczyptą zaskoczenia;)
Najlepsze nadzienie do babeczek ?
Od razu pomyślałam o konfiturach z płatków róży. Brzmi romantycznie, smakuje nieziemsko i do tego jakie zdrowe słodkości :)
Pozdrawiam
Ja zaproponowałabym babeczki z nadzieniem ze strzelającymi kuleczkami jak w czekoladzie. Może gdyby włożyć kawałki tej czekolady np Wedla i trochę kwaśnego musu np z kiwi wyszłoby zaskakujące połączenie.
Nadzienia w babeczkach muszą być zawsze smaczne i czasami pomysłowe.
Sama uwielbiam babeczki z owocami, a w szczególności z malinami (czasami moczę je przez godzinę w likierze kokosowym (są wtedy przepyszne). Maliny można też połączyć z twarogiem (dodać także cukier puder, żółtko i niekoniecznie odrobinę masła). Kiedyś zrobiłam babeczki z nadzieniem krówkowym ? rozpuściłam kilka krówek i do tego dodałam drobno posiekane orzechy (do pierwszej połowy masy ? ziemne, do drugiej połowy ? włoskie) ? smak idealny!
Polecam również nadzienie chałwowe ? samo lub z owocami (np. pomieszane z przetartymi widelcem jagodami).
Moja babeczka mogłaby być nadziana kremem makowym jak również lekkim musem cytrynowym, a nawet bezową niespodzianką:)
Zaś widzę też w niej bardziej warzywne nadzienie – twarożek z kawałkami papryki i szczypiorku lub też mocniejsze o smaku chrzanowym:)
Nie ma to jak babeczka ze szczyptą zaskoczenia;)
Najlepsze nadzienie do babeczek ?
Od razu pomyślałam o konfiturach z płatków róży. Brzmi romantycznie, smakuje nieziemsko i do tego jakie zdrowe słodkości :)
Pozdrawiam
Ja bym w środku umieściła masę twarogową na sernik czekoladowy i wisienki wyjęte prosto z domowej nalewki;)
ja bym nadziała moje babeczki masłem orzechowym albo pasta sezamową. Lubie połączenie słodkiego z lekko słonym :) Wierzchy babeczek posypałabym uprażonym sezamem albo uprażonymi orzeszkami.
Idzie wiosna słonko świeci, więc do kuchni wołam dzieci
chodźcie moje aniołeczki, bo robimy dziś babeczki
ciemna będzie z malinami i białymi okruszkami
w cytrynową krem wbijemy i limonką przybierzemy
piernikowe są z miodzikiem, wielkanocne z pasztecikiem
kokosową też lubimy, lukru trochę ukręcimy
a maślane te z budyniem babcie sobie zamówiły
bo do kremu małym ciurkiem brendy trochę dołożyły
tata z dziadkiem lubią sery, więc w razowe brie wetkniemy
a dla mamy po dniu całym te miętowe się ostały
i kochaną kuchnię małą, będzie sprzątać nockę całą;)
Ja bym w środku umieściła masę twarogową na sernik czekoladowy i wisienki wyjęte prosto z domowej nalewki;)
A może nadzienie bananowe do babeczki czekoladowej?:)
cudowny zapach babanów wypływających z aromatycznej mocno czekoladowej babeczki…Juz czuję ten wyśmienity zapach i smak:D
ja bym nadziała moje babeczki masłem orzechowym albo pasta sezamową. Lubie połączenie słodkiego z lekko słonym :) Wierzchy babeczek posypałabym uprażonym sezamem albo uprażonymi orzeszkami.
Idzie wiosna słonko świeci, więc do kuchni wołam dzieci
chodźcie moje aniołeczki, bo robimy dziś babeczki
ciemna będzie z malinami i białymi okruszkami
w cytrynową krem wbijemy i limonką przybierzemy
piernikowe są z miodzikiem, wielkanocne z pasztecikiem
kokosową też lubimy, lukru trochę ukręcimy
a maślane te z budyniem babcie sobie zamówiły
bo do kremu małym ciurkiem brendy trochę dołożyły
tata z dziadkiem lubią sery, więc w razowe brie wetkniemy
a dla mamy po dniu całym te miętowe się ostały
i kochaną kuchnię małą, będzie sprzątać nockę całą;)
A może nadzienie bananowe do babeczki czekoladowej?:)
cudowny zapach babanów wypływających z aromatycznej mocno czekoladowej babeczki…Juz czuję ten wyśmienity zapach i smak:D
Ja chętnie zjadłabym bananową babeczkę nadzianą masłem orzechowym, albo czekoladową z ajerkoniakiem i jeszcze taka nadzianą lemon curdem… ahh rozmarzyłam się:)pozdrawiam
Dobrze nadziana babeczka wcale nie musi być słodka niczym ulepek. Najlepsza i najszybsza kombinacja to natka koperku, wyciśnięty czosnek i kapary, gdy czasu jest nieco więcej, a ochota na zielone barwy w cieście pozostaje, można sięgnąć po brokuły bądź szpinak i dodać do nich fetę lub pleśniowy ser. Pychota!
Ja chętnie zjadłabym bananową babeczkę nadzianą masłem orzechowym, albo czekoladową z ajerkoniakiem i jeszcze taka nadzianą lemon curdem… ahh rozmarzyłam się:)pozdrawiam
Dobrze nadziana babeczka wcale nie musi być słodka niczym ulepek. Najlepsza i najszybsza kombinacja to natka koperku, wyciśnięty czosnek i kapary, gdy czasu jest nieco więcej, a ochota na zielone barwy w cieście pozostaje, można sięgnąć po brokuły bądź szpinak i dodać do nich fetę lub pleśniowy ser. Pychota!
Długo się przybierałąm do odpowiedzi na to pytanie. Wiem,że nie wygram,ale mimo to podzielę się swoja opinią.Mam cudowne dzieci i dobrego męża ale niestety w życiu nie może być aż tak dobrze.Choroba ,która przyczepiła się do mnie odmieniła moje życie i sparwiła ,że stałam się lepszym człowiekiem i lepszą żoną i matką.Narodziła się też we mnie pasja do kulinarnych odkryć. Każdego dnia staram się ugotować ciepły posiłek i przy małych dzieciach piekę niemal co drugi dzien ,stos babeczek.Napełniam je różnego rodzaju nadzieniem:począwszy od świeżych owoców(jabłek,gruszek ,śliwek),często w lato piekę też z rabarbarem. Suszone owoce i bakalie stale też mam pod ręką. Gotuję też budyń,do którego dodaję krem czekoladowy ze słoika,masło orzechowe lub laskę wanilii.Twarożek niestety nie cieszy się powodzeniem w naszym domu,ale jeżeli zmielę go i dodam ugotowanego budyniu,wówczas mogę troszkę oszukać żarłoczków i zjedzą ze smakiem :) W tym roku pierwszy raz piekłam babeczki na słono,ale to już inna historia..
Uwielbiam muffinki! Oczywiście dla mnie każdy muffinek jest wyjątkowy i zasługuje na wyjątkowe nadzienie. To bardzo ważne żeby nadzienie muffinka pasowało nie tylko do całej konstrukcji ale również do nastroju i pory roku.
Dla muffinków waniliowych z ciasta biszkoptowego wybrałabym pyszny kremowy twarożek zmieszany z cukrem waniliowym, albo budyń waniliowy. Och jak uwielbiam pyszny, gęsty budyń wypełniający idealnie miękkie biszkoptowe ciasto muffinka. Tradycyjne muffinki czekoladowe doskonale komponują się z puszystym musem czekoladowym – to doskonała kompozycja dla prawdziwego czekoladożercy! Muffinki typowo śniadaniowe jak takie z płatków owsianych doskonale smakują do cherbaty czy też kawy z marmoladą truskawkową. A latem nie wyobrażam sobie muffinka nie nafaszerowanego owocami. Doskonale smakuje taki muffinek kiedy sporządzimy na przykład kremowy farsz z kawąłkami świeżych truskawek, nie zapieczony, ale wstrzyknięty w muffineczka tuż po upieczeniu.
Muffinki czekoladowo-orzechowe, posypane małymi kawałkami ziemnych orzeszków a wśrodku MASŁO ORZECHOWE! To idealne połączenie nadające im wyjątkowy smak.
Jeśli chcemy zrobić muffinki w stylu pinacolada czy nie najlepszym nadzieniem do nich będzie krem kokosowy połączony z odrobiną alkoholu?
Z przyjemnością zjadłabym cynamonowego muffinka, gdyby nafaszerować go prażonymi jabłkami. Tak właśnie dla mnie wygląda idealne nadzienie do jesiennego muffinka.
Wykwintne przyjęcie kończące się deserem z delikatnymi muffinkami nadziewanymi kremem cappucino zrobionym z delikatnego serka mascarpone, albo w gorący letni dzień slodki muffinek nadziewany delikatnym jak puch musem cytrynowym, który ożeźwia!
Cięższe, muffinki z ballantinsem nadziewany mocnym słodkim kremem orzechowo-karmelowy.
Nie zapominajmy o muffinkach na słono! Może serowe muffinki nadziewane bazyliowym pesto, czy muffinki z ciastem z oregano faszerowane wyśmienitymi suszonymi pomidorami i przyprawami.
Muffin – ciastem z fetą wypełniony kremem z brokułów!
Jest tyle możliwości!
Tak naprawdę nie ma jednego, niezwykłego nadzienia. Ważne jest aby odpowiednio dobrać wnętrze i oprawkę, a do tego śliczne przybranie( wystarczy uroczy papilotek). To własnie sprawia, że muffinki są tak neizwykle pyszne, uniwersalne i kochane przez wszystkich!
Ileż fantastycznych, niezwykłych i pysznych kombinacji można zrobić dobierając idealne nadzienie do odpowiedniego typu muffinków.
Długo się przybierałąm do odpowiedzi na to pytanie. Wiem,że nie wygram,ale mimo to podzielę się swoja opinią.Mam cudowne dzieci i dobrego męża ale niestety w życiu nie może być aż tak dobrze.Choroba ,która przyczepiła się do mnie odmieniła moje życie i sparwiła ,że stałam się lepszym człowiekiem i lepszą żoną i matką.Narodziła się też we mnie pasja do kulinarnych odkryć. Każdego dnia staram się ugotować ciepły posiłek i przy małych dzieciach piekę niemal co drugi dzien ,stos babeczek.Napełniam je różnego rodzaju nadzieniem:począwszy od świeżych owoców(jabłek,gruszek ,śliwek),często w lato piekę też z rabarbarem. Suszone owoce i bakalie stale też mam pod ręką. Gotuję też budyń,do którego dodaję krem czekoladowy ze słoika,masło orzechowe lub laskę wanilii.Twarożek niestety nie cieszy się powodzeniem w naszym domu,ale jeżeli zmielę go i dodam ugotowanego budyniu,wówczas mogę troszkę oszukać żarłoczków i zjedzą ze smakiem :) W tym roku pierwszy raz piekłam babeczki na słono,ale to już inna historia..
Uwielbiam muffinki! Oczywiście dla mnie każdy muffinek jest wyjątkowy i zasługuje na wyjątkowe nadzienie. To bardzo ważne żeby nadzienie muffinka pasowało nie tylko do całej konstrukcji ale również do nastroju i pory roku.
Dla muffinków waniliowych z ciasta biszkoptowego wybrałabym pyszny kremowy twarożek zmieszany z cukrem waniliowym, albo budyń waniliowy. Och jak uwielbiam pyszny, gęsty budyń wypełniający idealnie miękkie biszkoptowe ciasto muffinka. Tradycyjne muffinki czekoladowe doskonale komponują się z puszystym musem czekoladowym – to doskonała kompozycja dla prawdziwego czekoladożercy! Muffinki typowo śniadaniowe jak takie z płatków owsianych doskonale smakują do cherbaty czy też kawy z marmoladą truskawkową. A latem nie wyobrażam sobie muffinka nie nafaszerowanego owocami. Doskonale smakuje taki muffinek kiedy sporządzimy na przykład kremowy farsz z kawąłkami świeżych truskawek, nie zapieczony, ale wstrzyknięty w muffineczka tuż po upieczeniu.
Muffinki czekoladowo-orzechowe, posypane małymi kawałkami ziemnych orzeszków a wśrodku MASŁO ORZECHOWE! To idealne połączenie nadające im wyjątkowy smak.
Jeśli chcemy zrobić muffinki w stylu pinacolada czy nie najlepszym nadzieniem do nich będzie krem kokosowy połączony z odrobiną alkoholu?
Z przyjemnością zjadłabym cynamonowego muffinka, gdyby nafaszerować go prażonymi jabłkami. Tak właśnie dla mnie wygląda idealne nadzienie do jesiennego muffinka.
Wykwintne przyjęcie kończące się deserem z delikatnymi muffinkami nadziewanymi kremem cappucino zrobionym z delikatnego serka mascarpone, albo w gorący letni dzień slodki muffinek nadziewany delikatnym jak puch musem cytrynowym, który ożeźwia!
Cięższe, muffinki z ballantinsem nadziewany mocnym słodkim kremem orzechowo-karmelowy.
Nie zapominajmy o muffinkach na słono! Może serowe muffinki nadziewane bazyliowym pesto, czy muffinki z ciastem z oregano faszerowane wyśmienitymi suszonymi pomidorami i przyprawami.
Muffin – ciastem z fetą wypełniony kremem z brokułów!
Jest tyle możliwości!
Tak naprawdę nie ma jednego, niezwykłego nadzienia. Ważne jest aby odpowiednio dobrać wnętrze i oprawkę, a do tego śliczne przybranie( wystarczy uroczy papilotek). To własnie sprawia, że muffinki są tak neizwykle pyszne, uniwersalne i kochane przez wszystkich!
Ileż fantastycznych, niezwykłych i pysznych kombinacji można zrobić dobierając idealne nadzienie do odpowiedniego typu muffinków.
Ja babeczki nadziałabym piankami marshmallows :)
Ja babeczki nadziałabym piankami marshmallows :)