Ciasto warte polecenia. Jest pyszne, delikatne, nie za słodkie z wyczuwalną nutą kokosu, niezwykłe. Masa budyniowa jest śnieżnobiała. I gdyby nie Kasia z Wypieków z pasją tego ciasta pewnie bym nie zrobiła a puszki z mleczkiem kokosowym spokojnie stałyby na swoich pułkach sklepowych (już nie postoją).
Wspólnie z Kasią mamy za sobą kilka wspólnych akcji. Po dość długiej przerwie znowu udało nam się spotkać razem (lecz osobno) w kuchni. Nie obyło się bez przygód a w trakcie pieczenia znalazła się również wspólna czerwcowa okazja do tak pysznego ciasta. Tortów urodzinowych wspólnie nie piekłyśmy, za to ciasto pourodzinowe mamy wspólne. Kasiu – Sto lat!
Składniki:
Spód:
– 150 g mąki pszennej
– 100 g mąki ziemniaczanej
– 50 g cukru
– 150 g masła
– 1 jajko
Budyń kokosowy:
– 400 ml mleka kokosowego (puszka)
– 1 i 1/2 szklanki mleka krowiego (375 ml)
– 2 budynie o smaku kokosowym
– 50 g cukru (4 łyżki)
Kruszonka kokosowa:
– 100 g mąki pszennej
– 50 g mąki ziemniaczanej
– 100 g wiórków kokosowych
– 50 g cukru
– 125 g zimnego masła
oraz:
– 600 – 700 g czereśni
– cukier puder
[:Listonic]
Przygotowanie:
Spód: Do miski wsypać przesiane obie mąki, dodać cukier i pokrojone masło. Rozcierać palcami aż powstanie kruszonka, następnie dodać jajko i szybko zagnieść ciasto, którym wylepić dno i boki blaszki (? 26 cm). Wstawić do lodówki na około godzinę, następnie spód nakłuć widelcem. Ciasto piec na złoty kolor w piekarniku rozgrzanym do 160°C przez 25 minut. Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika i ostudzić.
Budyń: Zagotować mleko kokosowe z 250 ml mleka krowiego. W reszcie mleka rozpuścić dwa budynie, dodać 4 łyżki cukru (jeśli budynie zawierają już cukier, nie trzeba go już dodawać) i wymieszać. Do gotującego się mleka wlać rozpuszczony budyń jednocześnie szybko mieszając. Zagotować i odstawić z ognia.
Kruszonka: Do miski przesiać obydwie mąki, dodać połowę wiórków kokosowych, cukier i pokrojone zimne masło. Wszystko razem rozcierać palcami aż powstanie kruszonka (drobne okruszki ciasta), na koniec wymieszać z resztą wiórków kokosowych.
Czereśnie pokroić na połówki i wyjąć pestki.
Zwiększyć temperaturę w piekarniku do 180 stopni.
Na podpieczony i ostudzony spód wyłożyć połówki czereśni (rozcięciem do góry). Przykryć warstwą budyniu i posypać kruszonką. Wstawić do piekarnika i piec przez 35 minut na lekko złoty kolor. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.
Przepis na te pyszne i kruche ciasto pochodzi ze strony Kwestia smaku.
no.. zazdroszczę tego śnieżnobiałego budyniu ;) Wygląda cudnie! Baaardzo dziękuję za życzenia :) Mam nadzieję że niedługo znów się spotkamy w kuchni, bo jak widać wspaniale te nasze spotkania się kończą :)
Super to ciacho! BArdzo smacznie się prezentuje :) Pięknie Wam się upiekło dziewczyny:)
nawet nie wiesz jak ja uwielbiam takie ciasta;) widzę że czereśnie dumnie królują na blogach
Kasiu – jak najdzie Cię ochota na budyń kokosowy i nie znajdziesz to daj znać :) jakoś to załatwimy ;)
Majano – dziękuję pięknie :)
Panno Malwinno – tak, właśnie taki sezon :) zapraszam, poczęstuj się
ale pysznie wygląda, co ja bym dała za kawałek :)
Zauberi, zapraszam, jeszcze mam kilka kawałków, chyba że masz bliżej do Kasi, pewnie znalazłby się i u niej kawałeczek ;)
no.. zazdroszczę tego śnieżnobiałego budyniu ;) Wygląda cudnie! Baaardzo dziękuję za życzenia :) Mam nadzieję że niedługo znów się spotkamy w kuchni, bo jak widać wspaniale te nasze spotkania się kończą :)
Super to ciacho! BArdzo smacznie się prezentuje :) Pięknie Wam się upiekło dziewczyny:)
nawet nie wiesz jak ja uwielbiam takie ciasta;) widzę że czereśnie dumnie królują na blogach
poszukam jeszcze tego budyniu..ale jak mi się nie uda.. to chętnie skorzystam z propozycji;)
Mój M uwielbia kokos, wiec warto mieć torebkę w zapasie w razie jakiegoś przekupstwa :D
Kasiu – jak najdzie Cię ochota na budyń kokosowy i nie znajdziesz to daj znać :) jakoś to załatwimy ;)
Majano – dziękuję pięknie :)
Panno Malwinno – tak, właśnie taki sezon :) zapraszam, poczęstuj się
ale pysznie wygląda, co ja bym dała za kawałek :)
Zauberi, zapraszam, jeszcze mam kilka kawałków, chyba że masz bliżej do Kasi, pewnie znalazłby się i u niej kawałeczek ;)
Witam, mam problem z przepisami zgłoszonymi w moim konkursie Knorra ponieważ warunkiem wzięcia udziału jest przepis z produktem Knorr natomiast szukam od Państwa takiego przepisu w żadnym ze zgłoszonych nie doszukałam się produktu Knorra. Proszę o kontakt w tej sprawie, bo dziś rozstrzygnięcie. Pozdrawiam.
poszukam jeszcze tego budyniu..ale jak mi się nie uda.. to chętnie skorzystam z propozycji;)
Mój M uwielbia kokos, wiec warto mieć torebkę w zapasie w razie jakiegoś przekupstwa :D
Strasznie kusicie tym ciastem z Kasią. Chyba będę musiała zrobić
Witam, mam problem z przepisami zgłoszonymi w moim konkursie Knorra ponieważ warunkiem wzięcia udziału jest przepis z produktem Knorr natomiast szukam od Państwa takiego przepisu w żadnym ze zgłoszonych nie doszukałam się produktu Knorra. Proszę o kontakt w tej sprawie, bo dziś rozstrzygnięcie. Pozdrawiam.
Strasznie kusicie tym ciastem z Kasią. Chyba będę musiała zrobić
Kasiu, spoko, czekam na wieści :)
Aleksandro, odpisałam
Kabamaiga, koniecznie i zaproś nas na nie :)
Pozdrawiam
Kasiu, spoko, czekam na wieści :)
Aleksandro, odpisałam
Kabamaiga, koniecznie i zaproś nas na nie :)
Pozdrawiam