Sobota wieczór i brak słodkiego do przekąszenia to czasami największa tortura. Zrobiłam szybki przegląd szafek i mogę z zadowoleniem powiedzieć, że resztki to święta rzecz.
Złożyłam wszystko w jedno miejsce, pomyślałam, poszperałam w różnych przepisach i oto co mi wyszło. Pyszne, mięciutkie i pachnące ciasto z czekoladą i czereśniami.
Dodam, że ciastożerców było dwóch a w niedzielę po południu już go nie było.
Wypiek do powtórzenia z podwojonymi składnikami.
Składniki:
– 150 g mąki
– 125 g cukru
– 125 g miękkiego masła
– 2 jajka
– 80 g gorzkiej czekolady (lub mlecznej)
– 80 g wydrylowanych czereśni
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
[:Listonic]
Przygotowanie:
Masło utrzeć z cukrem, dodać po 1 jajku, następnie stopniowo dodawać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia.
Czekoladę połamać na małe kawałeczki, czereśnie (bez pestek) pokroić i razem dodać do ciasta. Delikatnie wymieszać.
Przełożyć do formy posmarowanej masłem i posypanej bułką tartą.
Ciasto piec w piekarniku rozgrzanym do 180°C przez około 60 minut.
Przestudzone ciasto wyjąć z blaszki, posypać cukrem pudrem.
ale fajne ciasto:) dodaję do listy do wypróbowania !
pozdrawiam,Beata
oj…czereśniowe…uwielbiam te owoce:) u mnie czeka właśnie miseczka owoców na jutrzejszy placuszek dla kochanego Skarba:)
ale fajne ciasto:) dodaję do listy do wypróbowania !
pozdrawiam,Beata
oj…czereśniowe…uwielbiam te owoce:) u mnie czeka właśnie miseczka owoców na jutrzejszy placuszek dla kochanego Skarba:)
czekolada i czereśnie to jedno z najwspanialszych połączeń :)
brak słodkiego przekąszenia to czasami prawdziwa tortura… no ale z takim plackiem już nic nie jest straszne :)
czekolada i czereśnie to jedno z najwspanialszych połączeń :)
super że ciasto trafiło do Waszych podniebień
brak słodkiego przekąszenia to czasami prawdziwa tortura… no ale z takim plackiem już nic nie jest straszne :)
super że ciasto trafiło do Waszych podniebień