Co tu dużo mówić. Rurki są pyszne a najlepsze pierwszego dnia. Tak mi się przynajmniej wydaje, bo nie została ani jedna sztuka do dzisiejszej kawki, a mam na nią ochotę.
To jest moje pierwsze zetknięcie z ciastem francuskim i zaczęłam żałować, że tak późno je odkryłam. Wiedziałam że jest, widziałam u innych koleżanek i kolegów piękne i smakowite wypieki, ale nie ciągnęło mnie do tego ciasta. Aż do czasu pewnej rozmowy telefonicznej z Madzią, która zachwalała sobie ciasto i rogaliki z jabłkami, które przygotowała, ale o nich innym razem.
Blaszane foremki do rurek kupiłam latem, schowałam w szufladzie i…. zapomniałam o nich, do wczoraj.
Wyjęłam ciasto z lodówki, szybko pokroiłam, zawinęłam, upiekłam. Ostatnim krokiem było wypełnianie rurek kremem w trakcie którego było słychać nieskończoną melodię „mamo mogę próbować, ……., mamo mogę próbować” to moja dwulatka chciała koniecznie spróbować śnieżnobiały kreme.
Rurki wyszły pyszne. Polecam je w awaryjnych sytuacjach, zwłaszcza w okresie karnawału. Rurki można przygotować nawet dzień czy dwa wcześniej i przechować je w szczelnym opakowaniu a wypełnić kremem tuż przed przyjściem gości. Z kremem można też poeksperymentować dodając np. łyżeczkę kawy rozpuszczalnej instant albo łyżkę likieru kawowego albo malinowego.
Składniki: (porcja na 15 sztuk)
- paczka ciasta francuskiego
- 1 jajko
- 150 g serka mascarpone
- ok. 70 ml śmietanki 30 %
- 1-2 łyżki cukru pudru (do smaku)
[:Listonic]
Przygotowanie:
Ciasto delikatnie rozwinąć, pokroić na 3 pasy, następnie pokroić na kwadraty (u mnie 5). Każdą rurkę owinąć ciastem, ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Posmarować rozbełtanym jajkiem (albo samym żółtkiem).
Rurki piec w piekarniku rozgrzanym do 220°C przez około 18 minut – aż do zarumienienia.
Upieczone ciastka wyjąć z piekarnika, lekko przestudzić i usunąć z nich rurki.
Ciastka francuskie szybko stygną i przyklejają się do blaszanych rurek, jeśli tak się stanie można włożyć je na chwilkę do jeszcze ciepłego piekarnika i ponownie spróbować usunąć blaszki.
Zimną śmietankę ubić do niej dodać zimy serek mascarpone i delikatnie wymieszać mikserem. Na końcu dodać cukier puder do smaku i ponowie zamieszać. Rurki nadziewać szprycą z dekoracyjną końcówką.
świetne są ja rurki uwielbiam!!!!
wieki nie jadłam rurek :), może zrobię na weekendzie
Wspaniałe!:)
świetne są ja rurki uwielbiam!!!!
Dziękuje i zachęcam do zrobienia, są pyszne :)
wieki nie jadłam rurek :), może zrobię na weekendzie
Wspaniałe!:)
Dziękuje i zachęcam do zrobienia, są pyszne :)
świetny pomysł z ciasta francuskiego rurek jeszcze nie robiłam:D
świetny pomysł z ciasta francuskiego rurek jeszcze nie robiłam:D