Nie wiem jak to się stało że nie pokazałam Wam lecza, które robiłam w zeszłym roku. Teraz, gdy warzywa są świeże i najbardziej smakuje, warto przygotować z nich zapasy. Dostałam dość sporą ilość cukinii i pomidorów z pewnego źródła, dokupiłam resztę potrzebnych produktów i zabrałam się do pracy.
Z podanych składników dwie a nawet trzy osoby mogą spokojnie zaspokoić swój głód.
Do tematu lecza podeszłam jeszcze raz, tym razem podwoiłam ilości cukinii i kolorowej papryki. Dwie porcje lecza zamroziła (bez kiełbasy), a trzecią przygotowałam z mięsem mielonym i ryżem. Polecam, smakowało pysznie.
Leczo podałam z kiełbasą, innym razem z mięsem mielonym, ale można je ominąć i będzie również pysznie smakowało.
Składniki:
– 3 sztuki papryki (600 g, najlepiej kolorowej)
– 2 cebule czosnkowe (200 g albo cukrowe)
– 2 cukinie (800 g)
– 2 duże mięsiste pomidory (500 g)
– 300-400 g kiełbasy śląskiej
– sól, czerwona ostra papryka w proszku, cukier
[:Listonic]
Przygotowanie:
Pokroić cebulę w piórka i podsmażyć na oleju, aż będzie szklista, dodać pokrojoną w kostkę paprykę (najlepiej kolorową), dusić pod przykryciem przez kilka minut.
Pomidory sparzyć, obrać, pokroić i wrzucić do papryki. Cukinię obrać przekroić w z dłuż i oczyścić z pestek, pokroić w kostkę, dodać do warzyw.
Wszystko gotować tak długo, aż leczo zacznie gęstnieć. Dodać pokrojoną w krążki kiełbasę.
Leczo podałam z bagietką i kiełbasą śląską, ale zamiast tego można dodać mięso mielone i ryż.
bardzo lubię leczo….hmmm nie wiem czemu jeszcze w tym roku nie robiłam. Piekne zdjęcia;)
bardzo lubię leczo….hmmm nie wiem czemu jeszcze w tym roku nie robiłam. Piekne zdjęcia;)
uwielbiam leczo. W planach mam je na przyszły weekend :) Fajne miseczki/talerzyki :)
Izo i Kasiu, dziękuję i polecam, jakkolwiek się zrobi, jest pysznie a jeśli się zamrozi to na jesienne chłody w sam raz potrawa :)
uwielbiam leczo. W planach mam je na przyszły weekend :) Fajne miseczki/talerzyki :)
Izo i Kasiu, dziękuję i polecam, jakkolwiek się zrobi, jest pysznie a jeśli się zamrozi to na jesienne chłody w sam raz potrawa :)
mhmm, wzięło mnie na wspominki :) całe szczęście, że mam kilka porcji pomrożonych, może dodam kilka pieczarek jak to Leczo podpowiadało ;)
mhmm, wzięło mnie na wspominki :) całe szczęście, że mam kilka porcji pomrożonych, może dodam kilka pieczarek jak to Leczo podpowiadało ;)