Taki deser lubią i dorośli i dzieci. Warto mieć w zapasie suche wafle i ugotowaną puszkę mleka. Słodkość w sam raz na niezapowiedzianych gości czy wieczorną zachciankę.
Można kupić już gotową masę, zazwyczaj stoi obok mleka skondensowanego. Do takiej masy nie dodaję masła – ale i tak jestem za tą wersją, którą dziś przedstawiam.
No i pierwsza puszka już wykorzystana. A co będzie z pozostałych trzech? Mhmm.
Składniki:
– 1 opakowanie suchych wafli (w kwadracie)
– 1 puszka mleka skondensowanego słodkiego
– 100 g masła
Przygotowanie:
Puszkę włożyć do garnka, zalać wodą tak aby cała była zanurzona i gotować przez 2 godziny. Po tym czasie pozostawić jeszcze na około godzinę w gorącej wodzie. Wyjąć i lekko przestudzić.
Masło utrzeć mikserem na białą masę. Otworzyć ostrożnie ugotowaną puszkę i przełożyć zawartość do masła, dokładnie wymieszać.
Jeszcze lekko ciepłą masą przekładać wafle.
Przycisnąć czymś ciężkim i schłodzić.
Bardzo lubię wafle, właściwie z każdą masą:)
Bardzo lubię wafle, właściwie z każdą masą:)
Robię podobne, dodaję jeszcze rodzynki namoczone w rumie.
Robię podobne, dodaję jeszcze rodzynki namoczone w rumie.