Przy piątku troszkę rozpusty. Blok kokosowy powstał dzięki przeglądowi szafek i będę się powtarzać, ale dania, które powstają po takich porządkach są najsmaczniejsze. Zaczynam chyba lubić te przedświąteczne przeglądy szafek kuchennych. Blok wyszedł delikatny, lekko słodki, aksamitny. Dodam, że z podanych składników wyszedł mi blok o równej wadze 400 g.