Kilka dni temu jadłam pyszny chłodnik litewski, o pięknym różowym kolorze. To była bardziej degustacja, bo stanowczo było go za mało, dlatego postanowiłam przygotować swoją wersję przepisu na zimną zupę. Z pełną listą zakupów wybrałam się na pobliski ryneczek, a po powrocie do domu, od razu przystąpiłam do gotowania spisując krok po kroku cały przepis na chłodnik, który wyszedł idealny, delikatny i aromatyczny. Jeśli nie znajdziecie ładnej i świeżej botwinki, polecam inny przepis na chłodnik z ogórkiem i miętą. Zupę polecam na upalne dni, smacznego!
Chłodnik Litewski
Składniki (4-6 porcji):
- 1 pęczek młodych buraczków z liśćmi
- 400 ml kefiru (albo zsiadłego mleka)
- 400 ml gęstego jogurtu naturalnego
- 400 ml bulionu warzywnego
- 2 średnie ogórki
- 1 duży pęczek rzodkiewek
- 1 pęczek koperku
- 1 pęczek cienkiego szczypiorku
Do smaku:
- czosnek (1-2 zmiażdżone ząbki)
- świeżo mielony czarny pieprz do smaku
- sól
- ocet winny (1-2 łyżeczki)
Oraz:
- jajka ugotowane na twardo
- koperek do posypania chłodnika
Przygotowanie:
W garnku podgrzej 400 ml bulionu warzywnego. Buraczki i liście dokładnie umyj, następnie odkrój buraki, pokrój je w ćwiartki, następnie w plastry (kostkę) i wrzuć do gorącego bulionu. Gotuj przez około 10 minut. W trakcie gotowania buraczków, pokrój liście i dodaj je do garnka – gotuj przez kolejne 10 minut na małym ogniu – po tym czasie odstaw do ostygnięcia.
Pozostałe warzywa i zieleninę dokładnie umyj i lekko osusz. Obierz ogórka i razem z rzodkiewką zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Szczypiorek i koperek drobno posiekaj.
Do ostudzonych buraczków dodaj kefir i jogurt, następnie dodaj warzywa, zioła i przypraw do smaku świeżo mielonym pieprzem oraz zmiażdżonym ząbkiem czosnku. Dodaj też ocet winny (jeśli uznasz, że jest to konieczne).
Wszystko razem delikatnie wymieszaj, następnie zupę wstaw do lodówki przynajmniej na 2-3 godziny.
Gotowy chłodnik podawaj z ugotowanymi na twardo jajkami i posiekanym koperkiem.
uwielbiam chłodnik :-)
Na wiosnę tylko taki smaczny chłodnik
nie lubie chlodnikow, ale te fotografie powoduja, zeee…. no. musze sprobowac ;) pozdrawiam
Jola, są pyszne, zwłaszcza latem :)
Zenon, dokładnie tak jak piszesz ;)
Miron, polecam chłodniki, jak nie ten, to spróbuj ogórkowy z miętą :)