Myślałam, że jest już za późno na puree z dyni. Jednak wczoraj, przechodząc obok osiedlowego warzywniaka zobaczyłam piękną dynię, a i wiem, że na niektórych balkonach leży spory jej zapas. Postanowiłam zrobić krótki wpis, o tym, jak przetworzyć pyszną dynię i przechować ją na zimę. Z tak przygotowanego puree, można zrobić wiele pysznych dań, np. zupę-krem z dyni, ciasto, babeczki, a nawet chleb czy bułki.

Dynię (moja była mała i ważyła około 1 kg) umyj i pokrój na mniejsze kawałki. Następnie łyżką usuń nasiona. Kawałki dyni przełóż do naczynia żaroodpornego i przykryj folią albo pokrywką. Kawałki dyni piecz do miękkości w piekarniku rozgrzanym do 180°C przez około 60-90 minut (w zależności od rodzaju i ilości dyni). Kawałki dyni ostudź i obierz ze skóry.

Obraną dynię zmiksuj blenderem na jednolitą masę (puree).

Puree z dyni można: – przechowywać w lodówce przez 2-3 dni – podzielić na mniejsze porcje i zamrozić (mrożonkę przechowujemy do 3 miesięcy) – podzielić na mniejsze części, przełożyć do słoiczków i pasteryzować