Dziś babka, taka w kształcie różyczki. Można przygotować na Walentynki ale super pasuje na przywołanie wiosny. Wczoraj wieczorem piekłam a dziś proszę, stolica skąpana słońcem.
Składniki:
– 150 g mąki pszennej
– 170 g mąki ziemniaczanej
– 220 g drobnego cukru
– 100 g masła (nie zimne)
– 4 jajka
– małe opakowanie cukru waniliowego
– 80 g śmietany 18%
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 20 g kisielu
– 1 łyżeczka soku malinowego
– garść malin
[:Listonic]
Przygotowanie:
Masło lekko utrzeć. Cały czas ucierając dodawać stopniowo cukier i cukier waniliowy, następnie po jednym żółtku a na końcu mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Dodać śmietanę, wymieszać.
Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie wymieszać z ciastem.
Podzielić na dwie mniej więcej równe części, do jednej dodać kisiel (dałam z owoców leśnych) i łyżkę soku malinowego, dokładnie wymieszać.
Przygotować formę do babek, standardową posmarować tłuszczem i lekko obsypać bułką tartą (ja użyłam silikonowej).
Do formy wlać najpierw różową masę, posypać malinami, przykryć żółtą masą.
Babkę piec w rozgrzanym do 190°C piekarniku przez 40-50 minut (do suchego patyczka).
Lekko przestudzoną babkę posypać cukrem pudrem.
przypomina przekrój góry… górzysta babka ;)
przypomina przekrój góry… górzysta babka ;)