Wczoraj siostra narobiła mi apetytu swoimi pierogami. Postanowiłam zrobić na dzisiejszy obiad pierogi ruskie, no ale jak to często bywa plan jest tylko planem. Pierogi będą innym razem – dziś była pizza. I to nie byle jaka. Taka mini pizza, pizzerinka, bardzo pyszna, aromatyczna, pachnąca, puszysta. Po prostu ach i och. Sami zobaczcie.
Składniki:
Ciasto:
– 500 g mąki
– 250 ml ciepłej wody
– 42 g świeżych drożdży
– 1 łyżka oleju
– 1 łyżeczka cukru
– 1 łyżeczka soli
Sos:
– po 1 łyżce:
– przecieru pomidorowego
– wody
– oleju
– suszonej bazylii
– szczypta suszonego oregano
– do smaku: sól, pieprz, czosnek granulowany
Oraz:
– 200 g żółtego sera
– 100 g salami
– 50 g pieczarek
– 1 mała cebula
[:Listonic]
Przygotowanie:
Ciasto: Drożdże rozpuścić w ciepłej wodzie razem z cukrem. Do mąki wsypać sól, przelać rozpuszczone drożdże i wlać olej. Dokładnie wyrobić ciasto i pozostawić do lekkiego wyrośnięcia.
Blachę posypać mąką a z ciasta zrobić małe kuleczki (około 100 g), rozpłaszczyć je formując małe pizze. Pozostawić do wyrośnięcia.
Sos: wszystkie składniki sosu dokładnie wymieszać.
Plasterki salami pokroić w kostkę. Cebulę obrać i pokroić w średnią kosteczkę. pieczarki oczyścić i pokroić w plasterki. Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Na pizzach rozsmarować sos, posypać odrobiną sera, ułożyć resztę składników i posypać pozostałym serem.
Pizze piec w piekarniku rozgrzanym do 220°C przez około 15 minut.
Przygotowuję najpierw 4 pizze, pod koniec pieczenia rozpoczynam układanie farszu na pozostałych 4 (inaczej ciasto by mogło być za mokre).
Mini pizze powstały dzięki Dorocie ze Smakuje. W planach był inny obiad, ale gdy weszłam na jej stronę stwierdziłam, że nic innego dziś nie może być – musi być pizza. Ciasto zrobiłam według swojego przepisu na pizze, do farszu użyłam to co miałam w lodówce a sos zrobiłam według przepisu Doroty ze Smakuje (od siebie dodałam oregano).
ale telepatia :)))
ja pisze u ciebie komentarz pod konkursem a tym u mnie pod pizzetkami :)))
Twoje prezentują się bardzo smakowicie, szkoda, że moich juz nie ma bo zrobiłam sie głodna :))
mniammm… super wyglądają nawet teraz bym sobie taką zjadła
dorota20w – zapraszam do mnie, została jedna samiusieńka
iza – tak jak napisałam zjeść je można o każdej porze
ale telepatia :)))
ja pisze u ciebie komentarz pod konkursem a tym u mnie pod pizzetkami :)))
Twoje prezentują się bardzo smakowicie, szkoda, że moich juz nie ma bo zrobiłam sie głodna :))
mniammm… super wyglądają nawet teraz bym sobie taką zjadła
dorota20w – zapraszam do mnie, została jedna samiusieńka
iza – tak jak napisałam zjeść je można o każdej porze
Moje dzieci lubią takie mini pizze, a największą frajdę mają gdy same mogą układać na niej swoje ulubione składniki :)
Moje dzieci lubią takie mini pizze, a największą frajdę mają gdy same mogą układać na niej swoje ulubione składniki :)
Narobilaś mi smaka na pizzę. Dawno jej nie robiłam. Twój przepis wygląda smakowicie :)
Narobilaś mi smaka na pizzę. Dawno jej nie robiłam. Twój przepis wygląda smakowicie :)