Przyprawa do piernika znajdzie zastosowanie w piernikach, pierniczkach, grzanym winie… i wielu innych potrawach. Zbliżające święta pachną tą przyprawą i w tym roku, postanowiłam przygotować ją samodzielnie.
Już kilka razy zamierzałam przygotować sama tą przyprawę, niestety zawsze kończyło się na planach. Tym bardziej zachęcam Was do przygotowania takiej przyprawy samodzielnie w domu, nie ma co się zastanawiać. Obiecuję, że będziecie zadowoleni, bo jest ona bardziej aromatyczna od tej kupnej. Czas przygotowania jest krótszy, niż wyprawa do sklepu po przyprawę do piernika.
Przyprawę do piernika możecie przygotować ze zmielonych przypraw, co dodatkowo przyspieszy Waszą pracę.
Przyprawa do piernika
Składniki:
- 25 g kory cynamonu
- 7 g całych goździków (1 łyżka)
- 5 g gałki muszkatołowej (1 gałka)
- 1 g ziarenek anyżu wyłuskanych z gwiazdek (6 ziarenek)
- 5 g pieprzu kolorowego (1 kopiasta łyżka)
- 3 g ziela angielskiego (1 łyżka)
- 10 g mielonego imbiru (1 łyżka)
- 5 g wyłuskanych ziaren kardamonu (1 łyżeczka mielonego)
Przygotowanie:
Korę cynamonu rozdrobnić w mocnym blenderze, następnie dodawać stopniowo pozostałe przyprawy i mielić je, aż będą odpowiednio rozdrobnione. Następnie dodać mielony imbir i wszystko razem wymieszać.
Do rozdrabniania przypraw można użyć młynka do kawy albo moździerza. Jednak przygotowanie takiej przyprawy troszkę się wydłuży.
Polecam dodawać 1,5-2 łyżki przyprawy na 500 g mąki, przyprawa jest aromatyczna i ostra.
Przyprawę do piernika przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku przez 2-3 miesiące i chronić przed światłem
Nie wiedziałam, że to takie łatwe. Dziękuję za przepis :)
Super pomysł :)
Wow super!
nigdy sama nie robiłam takich rzeczy.
Monika, łatwe i szybkie – polecam :)
Ew-ka, :)
Asia, koniecznie spróbuj, warto :)
Piękne zdjęcia! :)
Fantastyczna musi być ta domowa przyprawa.
Pozdrowienia :)
Nie wiedziałam, że to takie łatwe. Dziękuję za przepis :)
Super pomysł :)
Wow super!
nigdy sama nie robiłam takich rzeczy.
Monika, łatwe i szybkie – polecam :)
Ew-ka, :)
Asia, koniecznie spróbuj, warto :)
Piękne zdjęcia! :)
Fantastyczna musi być ta domowa przyprawa.
Pozdrowienia :)