Zapiekanka to bardzo dobry i szybki pomysł na zaspokojenie głodu. Zwłaszcza, gdy nie ma się pomysłu na podwieczorek. Zapiekanki te, przypominają mi szkołę podstawową i lekcje ZPT, na nich mieliśmy lekcje gotowania. Zawsze wychodziły nam pyszne sałatki, pasty, no i zapiekanki. Nie wiem, czy teraz dzieci w szkołach mają lekcje ZPT i uczą się gotować – ja wspominam ten czas bardzo miło.
Składniki:
– 1 bagietka (lub kilka bułek)
– 6 pieczarek
– ok. 100 g żółtego sera
– 1 mała cebulka
– sól, pieprz, czerwona słodka papryka
– keczup
Przygotowanie:
Ser zetrzyj na tarce o grubych oczkach, pieczarki oczyść i pokrój w plasterki, cebulę oczyść i pokrój w kosteczkę. Na patelni podsmaż cebulę, dodaj pieczarki, przypraw solą pieprzem oraz czerwoną papryką. Chwilę podduś. Farsz wyłóż na przecięte w połowie bułki, posyp startym serem.
Zapiekanki wstaw do nagrzanym do ok. 180°C piekarniku i piecz przez 10-12 minut, aż ser się rozpuści..
Przed podaniem polej keczupem.
A tu znajdziecie inny przepis na zapiekankę, tym razem z samymi pieczarkami i masłem czosnkowym.